Niekwestionowanym guru w zakresie chirurgii stanów nagłych w przedwojennej Polsce był docent dr Tadeusz Butkiewicz ordynator chirurgii w warszawskim Szpitalu Przemienienia Pańskiego. Wykładał „ostrą” chirurgię na Wydziale Lekarskim UW. Taki współczesny ekspert od medycyny i chirurgii ratunkowej. W 1939 roku ukazał się podręcznik doc. Butkiewicza „Chirurgja Przypadków Nagłych”. W Tomie 1 w sposób nowoczesny i kompleksowy docent omówił zagadnienia krwotoków, także tych urazowych oraz zakrzepów i zatorów. Z racji, że w przed wojną nie było osobnej specjalizacji z anestezjologii, to w podręczniku poruszył też tematykę znieczulenia ogólnego, znieczulenia regionalnego, opieki okołooperacyjnej i resuscytacji.
Ostatnio chodzi mi po głowie temat torakotomii ratunkowej i torakotomii resuscytacyjnej wykonywanej w warunkach szpitalnego oddziału ratunkowego. Najczęściej przeprowadza się ją w przypadku tępych lub drążących ran klatki piersiowej, u pacjenta we wstrząsie, a w ekstremalnych sytuacjach podczas resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Otwarcie klatki piersiowej umożliwia prowadzenie bezpośredniego masażu serca. Rzuciłem okiem co na to doc. Butkiewicz.
Okazuje się, że sporo. Najgroźniejsze powikłanie uśpienia
inhalacyjnego – pisał Butkiewicz w rozdziale dotyczącym znieczulenia
ogólnego – stanowi pierwotne ustanie
czynności serca (syncope), które może nastąpić nagle, bez jakichkolwiek
poprzednich zwiastunów, we wszystkich stadiach, a nawet i w początkowym okresie
narkozy. Rzecz to dramatyczna, w takich przypadkach trzeba więc coś
poradzić: W razie zniknięcia tętna akcję
ratowniczą rozpoczynamy również od oddechu sztucznego (…) równocześnie stosujemy środki pobudzające
czynność serca. W dużym skrócie: adrenalinę, koraminę, kardiazol,
efetoninę, kamforę. Jeżeli wszystkie
zabiegi powyższe nie odnoszą pożądanego skutku, przystąpujemy do masażu serc,
posługując się najprostszym sposobem König-Maassa (…) Jeżeli ten pośredni masaż serca czynności sercowej nie przywraca – pisał
dalej doc. Butkiewicz – nie pozostaje nic
innego, jak wykonać masaż bezpośredni. (…) najodpowiedniejszą drogą dotarcia do serca dla wykonania masażu jest
droga podprzeponowa, bez przecięcia przepony (sposób Lane’a), czyli zwykła
laparotomia środkowa górna. Jest to zarazem droga najbezpieczniejsza,
najszybsza i najprostsza. Potwierdzają to dane statystyczne. (…) Według najnowszej statystyki Lee, Estell i
Mc. Kean Downs z 1924 r. (v. Schaak) zapomocą masażu serca uratowano życie 25
chorym z ogólnej liczby 101. Wyniki tej operacji ratowniczej w znacznej mierze
zależą od czasu, jaki upłynął od ustania czynności sercowej od rozpoczęcia
masażu serca. I rzecz najważniejsza, która także dziś jest kanonem postępowania
w przypadku zatrzymania krążenia: Nie
ulega więc wątpliwości, że skurcze serca mogą być przywrócone i życie chorych
może być uratowane, o ile masaż serca zastosujemy przed powstaniem w centralnym
układzie nerwowym zmian zwyrodnieniowych*.
W dzisiejszych czasach
bezpośredni masaż serca stosujemy głównie w dwóch przypadkach:
Bezpośredni masaż serca sposobem Lane'a* |
- gdy przy otwartej klatce
piersiowej podczas operacji (zabieg torako- lub kardiochirurgiczny) dojdzie do
zatrzymania krążenia
- podczas torakotomii
resuscytacyjnej
Wskazaniem do torakotomii w
warunkach SOR jest zdekompensowany wstrząs lub zatrzymanie krążenia w przebiegu
urazu penetrującego/tępego klatki piersiowej. W zabiegu chodzi o „chwycenie”
krwawiących dużych naczyń oraz rozerwanych oskrzeli. Klemując aortę
zstępującą czasowo można zwiększyć przepływ krwi przez naczynia wieńcowe serca oraz
naczynia mózgowe. Torakotomia umożliwia też wykonanie bezpośredniego masażu serca.
Dostęp operacyjny uzyskujemy poprzez torakotomię przednio-boczną.
W praktyce wygląda to tak (uwaga film jest drastyczny!):
http://www.youtube.com/watch?v=8BlPxQI2C90
http://www.youtube.com/watch?v=8BlPxQI2C90
Przez lata metoda i wskazania do bezpośredniego masażu serca uległy zmianie. Dziś zabieg ten wykonuje się bardzo rzadko, a w powszechnie przyjętym algorytmie resuscytacji krążeniowo-oddechowej prowadzi się pośredni masaż serca, uciskając oburącz środek klatki piersiowej z częstotliwością 100-120/min. Gdy dojdzie nagłego zatrzymania krążenia podczas znieczulenia ogólnego nie wykonuje się już laparotomii środkowej górnej…
*rycina i wyszczególnione kursywą
cytaty pochodzą z: Butkiewicz A. „Chirurgja Przypadków Nagłych”, Warszawa 1939.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz