U góry regimentowa odznaka. Poniżej stopień, inicjały
imienia, nazwisko, pułk lub korpus, w którym służył poległy żołnierz, data
śmierci, wiek i symbol przynależności religijnej. Czasem na samym dole krótka
sekwencja. Tak oznaczony jest każdy grób wojenny Commonwealth’u. Na niektórych mogiłach
znajdziemy jedynie lakoniczne „A Soldier of the Great War” albo „A Soldier of
the 1939-1945 War” …
Spacerując pośród białych nagrobnych płyt Cmentarza
Wspólnoty Brytyjskiej na poznańskiej Cytadeli moją uwagę przykuł herb Królewskiego
Korpusu Służby Zdorowia widniejący na jednej z nich. Major C.R. Alderson z Royal
Army Medical Corps zmarł 20 marca 1941 roku. Kim był, jak trafił do Polski, no i w jakich okolicznościach umarł?
Poszperałem w Internecie.
Mjr Chrostopher
Rowland Alderson: syn Christophera i Isabelli Alderson. Żonaty z Phyllis Maud
Alderson. Członek Royal College of Surgeon oraz Royal College of Pysicians. Przed wojną pracował na Uniwersytecie Londyńskim oraz
w University College Hospital. Został odznaczony Military Medal i Military Cross.
Zmarł jako jeniec wojenny w Poznaniu w 20.03.1941 roku w wieku 47 lat.
Pewnie wraz z wybuchem wojny został zmobilizowany do
wojska, a potem ruszył na front, gdzie został wzięty do niewoli. Być może były to
walki we Francji w 1940 roku, w Afryce Północnej albo w Norwegii wiosną 1940 roku. Świetnie gdyby udało się to ustalić.
***
Na poznańskim cmentarzu spoczywa ponad 400 żołnierzy,
głównie brytyjskich. To ofiary I i II wojny światowej. Większość z nich stanowią
jeńcy wojenni zmarli w obozach - Stalagu VIIIC w Żaganiu, Stalagu XXID w Poznaniu,
Oflagu XXIB (znanym również jako Oflag 64) oraz Stalagu XXIB (oba zlokalizowane
były Szubiniu). Znajdują się tu także
mogiły załóg samolotów RAF zestrzelonych podczas nalotów bombowych na cele na terenie
III Rzeszy (przede wszystkim na Szczecin) i okupowanych miast oraz podczas misji
zaopatrzeniowych dla ruchu oporu w Polsce. Wśród nich są Polacy.
Osobną grupę stanowią zastrzeleni podczas „wielkiej
ucieczki” z żagańskiego Stalagu Luft III.
W nocy z 24 na 25 marca 1944 roku wykopanym tunelem udało się uciec 76
alianckim lotnikom. Byli wśród nich Brytyjczycy, Kanadyjczycy,
Nowozelandczycy, Australijczycy, Norwegowie, Czesi, Afrykanerzy, Francuzi, Belg, Holender, Litwin, Grek oraz Polacy: Antoni Kiewnarski,
Włodzimierz Kolanowski, Stanisław Król, Jerzy Modschein, Kazimierz Pawluk i
Paweł Tobolski. Ucieczka udała się tylko trzem z nich -
Norwedzy Peter Bergsland i Jens Muller oraz Holender Bram van der Stok po długiej wędrówce dotarli do Wielkiej Brytanii. Ponad połowa
schwytanych przez Niemców uciekinierów została rozstrzelana, reszta trafiła z powrotem
do obozów jenieckich.
Na kanwie tamtych wydarzeń w 1963 roku powstał film pt. „Great escape” z niezapomnianą rolą Steve McQueena.
Na kanwie tamtych wydarzeń w 1963 roku powstał film pt. „Great escape” z niezapomnianą rolą Steve McQueena.
P.S. Wielkie dzięki dla przyjaciół ze Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznej "Odwach" za gościnę w Poznaniu i miło spędzony czas!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz